* * *
mosty przyzywają
betonując niedośnione sny
w bólu tak szybko stopy
chcą fruwać ciągnąc za sobą
odosobnienie lub kir
lot w pustych strofach
a czarne ptactwo zleciało się
wydziobując wersy
z zapisanych wierszy
za późno o jeden krok
gdzie nie ma wyjścia
bo ciągle trwają wakacje
Boga
pamięci Andrzeja Babińskiego
autor: Jasmina
A teraz nieśmiałe pytanie :
Czy ktoś z Państwa znał może OSOBIŚCIE Andrzeja Babińskiego - poetę z Poznania ? Ma jakieś informacje na Jego temat ?
Komentarze