No to podpadłam na maxa :) Z przeprosinami przekazuję czy raczej pokazuję ten zielony widok :), tym wszystkim co na chwilę zakłóciłam letni, ciepły czas , wzdychaniami jesiennymi, :) I o tym w sposób bardzo subtelny mi powiedzieli, czy raczej napisali. :) To moje jedno z lepszych zdjęć, gdzieś tam nagrodzone :)Mam zatem wybaczone ? A za " dziecko" dziękuję " heh, to najpiękniejszy komplement , jaki w ostatnim czasie przeczytałam :) A z tym " apage" :))))))))))) dziękuję, że nie dopisano satanas :)))))))))))))))))))) Jestem niewymownie zobowiązana i wdzięczna :)))))))))))))))
I lipcowa tanka japońska dla Państwa :)
Pieśń 11
wyszłam na balkon
pewnej lipcowej nocy
a słowik śpiewał
księżyc rozświetlił miejsce
gdzie ukrył się solista
tekst : Jasmina